Planować, czy nie? |
Written by Zbyszek | |||
Monday, 17 December 2012 07:31 | |||
Tenis stołowy to gra ryzyka. Czy warto więcej kalkulować, czy zdać się na instynkt i wyczucie?z cyklu warsztaty zawodniczo-trenerskieZ mojej praktyki trenerskiej i zawodniczej wiem, że z
planowaniem swoich zamiarów bywa różnie i najczęściej się nie opłaca. Gra jest zbyt
szybka i mamy zbyt mało czasu na reakcję, by kalkulować, czy planować swoje
poczynania Poza serwem – jedyne uderzenie na które mamy w 100% wpływ
- w paradę wchodzi bowiem nasz przeciwnik, który też realizuje określoną
taktykę gry. Na jego zamiary mamy już bardzo ograniczony wpływ. Natomiast sama wymiana piłek w danej akcji jest raczej instynktowna
i powinniśmy operować sprawdzonymi, wypracowanymi schematami gry dostosowanymi
do danej taktyki. Czy nie warto jednak czasami zaryzykować i zaplanować
swoje zagranie, czy akcje jak w szachach? Oczywiście że tak, ale pod pewnymi warunkami: - nie mamy nic do stracenia i ryzykujemy, by za wszelka
cenę zdobyć punkt i przelamać impas - umiemy przewidzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa
zamiary przeciwnika, rodzaj odbioru (po odpowiednim serwisie), czy zagrania (np.
po zagraniu topspina bekhend po prostej przewidujemy, że następna piłka
zostanie zagrana do forhendu itd.) - mamy dobre rozpoznanie przeciwnika, znamy jego grę,
jego ulubione serwy, zagrania i schematy gry - chcemy rozwijać swoją kreatywność w czasie gry Chcąc też planować swoje zamierzenia trzeba też umieć wykorzystywać
takie bezcenne chwile jak: - przygotowanie mentalne przed meczem, czy turniejem - omówienie taktyki przedmeczowej -przerwy między piłkami (nieśmiertelny ręcznik) - przerwy między setami - przerwy między grami -wykorzystywanie rad trenera, kolegów itd - time-out w czasie gry - znalezienie swojego rytmu gry i postępowania w czasie
samej gry Na koniec uwaga: planuj
jeśli możesz, bardziej jednak staraj się dostosowywać do ciągle zmieniających się warunków gry. Dojdziesz do tego tylko ciągłą pracą, odpowiednim
treningiem i chęcią bycia jak najlepszym. Tenis stołowy to
taka wspaniała gra, gdzie mistrzostwo stoi na krawędzi schematu i
kreatywności. Zbyszek Stefański
|