Wywiad – Liu Guoliang mówi.
Fragmenty:
O meczach z Niemcami:
Czujemy się zawsze mocni
psychiczne, gdy dokładinie przeanalizujemy słabe i silne strony przeciwnika. Każdy
mecz z Niemcami to osobna historia i przeżycie. Są bardzo silnymi przeciwnikami
i mają duży potencjał. Dlatego do każdego meczu się specjalnie przygotowujemy.
O finale DMŚ z Niemcami:
Nawet, gdy Chiny są lekko z przodu
i są faworytam nigdy nigdy nie jest łatwo. W czasie finału DMŚ w 2014 Ovtcharov po
wczesnym zwycięstwie z Zhang Jike napędził nam sporo strachu.
O dominującej roli Chin w tenisie
stołowym:
To wynik naszej pinpongowej
subkultury. Mamy bardzo dużo osób w Chinach, które są zachwycone tenisem stołowym
jako dyscypliną sportu. To ulubiony sport w naszym kraju i uprawia go ogromna,
stabilna ilość zawodników. To jest nasza podstawa.
Kiedy tak dużo osób uprawia daną dyscyplinę sportu na serio to musi coś z
tego być. Dlatego cyklicznie i konsekwentnie rozwijają się nowe talenty i nowi
mistrzowie. Chcemy bić mistrzami i globalnie rozwijać tenis stołowy w każdym
zakątku świata.
Źródło: www.tischtennis.de
Jak grał Liu Guoliang zobacz tutaj.
|