Flip - to nie atak kończący... Print
Written by Zbyszek   
Thursday, 03 January 2013 09:41
... poza nielicznymi sytuacjami.
z cyklu: warsztaty trenersko-zawodnicze


Wielu zawodników gra flipa kończąco grając go bardzo silnie i ryzykownie.
Nic bardziej mylnego.
Flip już w swojej specyfice zagrany skutecznie (czytaj na stół) jeśli nie bezpośrednio to pośrednio jest uderzeniem punktującym.
Nawet jeśli po zagraniu flipa przeciwnik odegra piłkę na drugą stronę to kończy się to stratą punktu przez tego ostatniego.
Dlaczego flip jest tak skutecznym zagraniem?
Wymieniłbym tu parę czynników:
1. Krótki czas reakcji dla przeciwnika
2. Zwracanie we flipie rotacji przeciwnika (np. po boczno-dolnym serwie)
3. Mała czytelność takiego zagrania dla przeciwnika
4. Krótki tor lotu piłki
Flip jest dla wielu zawodników zagraniem bardzo trudnym do opanowania z takich powodów jak:
1. Niechęci (niemożności) do jego trenowania. To trudny, żmudny, monotonny trening wymagający też dużej wiedzy od trenera.
2. Trzeba mieć do niego specjalne predyspozycje. Jednak odpowiedni trening pomaga w opanowaniu flipa
3. Trzeba posiadać umiejętność bardzo dobrego czytania rotacji przeciwnika (np. przy serwie), by zastosować odpowiedni wariant flipa
No właśnie - tu trzeba wspomnieć, że mamy parę rodzajów flipa.
Na razie cały czas rozpatrujemy flip forhendowy.
Bazą techniczną do opanowania flipa jest tzw. minitopspin.
Nieprzypadkowo Niemcy właśnie tak go nazywają.
Krótko mówiąc wygląda on mniej więcej jak końcowa faza standartowego topspina forhendowego.

Piłka jest uderzana od razu po koźle z górną rotacja, a ręka trzymająca rakietkę idzie w fazie końcowej do ku górze do czoła.
Nieprzypadkowo tak się tutaj rozpisuję, bo moim zdaniem to najważniejszy moment do opanowania flipa forhendowego.
Potem w zależności od rotacji przeciwnika rozróżniamy flip szybki, silny, pchany (niezwykle skuteczny przy odbiorze krótkich dolnych serwów) i kończący, który powinien być bardzo rzadko stosowany (np.przy podwyższonej piłce nad stołem).
Nie teraz jednak moim zamiarem szczegółowo rozpisywać się nad poszczególnymi rodzajami flipa forhend.
Osobnym też zagadnieniem jest też flip bekhendowy tzw. wkręt, który w dużej mierze zrewolucjonizował tenis stołowy w ostatnich latach.
Chciałbym jednak podkreślić 2 sprawy moim zdaniem najważniejsze w tym krótkim artykule:
Flip poza nielicznymi wyjątkami nie powinien być używany jako uderzenie punktujące.
Każdy serw krótki lub ewentualnie półdługi można odegrać flipem.
Opanowanie techniki flipa i jego skuteczne zastosowanie w grze to niezwykle groźna broń w walce o przejęcie inicjatywy w grze singlowej i deblowej.
Gdy do tego dodamy różnorodne umiejscawianie piłki z zastosowaniem technicznych tricków (gra ze zwodem, specjalne techniki pracy nadgarstka, gra tułowiem) np. na ciało, czy poza światło stołu to chyba już wiadomo dlaczego opłaca się nauka i trening flipa.
Zbyszek Stefański