W naszej dyscypline słowo nadgarstek ma chyba magiczny wydźwięk.

z cyklu: krótko i na temat

Właściwe operowanie nadgarstkiem jest bardzo często tajemnicą sukcesu wielu zawodników.

W tenisie stołowym na wysokim poziomie cała gra ciała, a nawet mimika ma za zadanie ukryć zamiary przeciwnika (czytaj: ruch nadgarstka).

Stąd te wszystkie zwody, tricki, fałszywe ruchy, by utrudnić odczytanie miejsce upadku piłki.

Decyduje o tym ostatnim (nie wspominając o rotacji) w konsekwencji całego ruchu staw nadgarstkowy.

Zawsze uczę swoich zawodników obserwacji ruchu nadgarstka, bo tylko tam można znaleźć odpowiedź, gdzie tak naprawdę zostanie zagrana piłka.

Oczywiście nie jest to proste i łatwe, ale wyłowienie z całej struktury ruchu grę nadgarstka przeciwnika ułatwia zawodnikowi zdobycie punktu.

W grze na wiele piłek często symuluję różne pozorowane ruchy głową, tułowiem, przedramieniem itd. i widzę jak prawie każdy kupuje fałszywy ruch i przemieszcza się w niewłaściwym kierunku.

Dlatego zachęcam do konsekwetnego powtarzania uwagi o konieczności obserwacji nadgarstka.

Z czasem na pewno będzie lepiej.

Pozdrawiam

Zbyszek Stefański